Gdy zaczęły się ferie, obudziło nas piękne słonko. Czas się spakować i trochę odpocząć... |
W góry, w góry! Już w drodze podziwialiśmy z okien samochodu piękne widoki...
Witaj Zakopane!
Przywitała nas piękna zimowa pogoda, wróciły siły po podróży i od razu udaliśmy się na spacer zbadać "co tam słychać";-)
Zima tu jakaś ładniejsza niż u nas, mniej zimna, mniej groźna...
Dziecko zachwycone brnęło w śniegu po kolana.
W domu nie ma po czym tak fajnie się wspinać:-))
Nazajutrz...
Przepięknie, ale - jak one są w stanie dźwigać taką niesamowitą ilość śniegu?!
Damy radę! (choć mamy drugi raz w życiu narty na nogach he he...)
Nosalu bój się, nadjeżdżamy!:-)
No nieee... tu jest jednak za wysoko, poszukajmy jakiegoś mniejszego Nosalka:-)
Sople, śnieg...piękności!
I stoi tak samiusieńka biedaczuszka... ale za to jaka ładna! I zimowa jak trzeba!
Piękność z manią wyższości:-)
Uwielbiam takie klimatyczne zakątki... Posiedziałabym tutaj, ale trochę na minusie, gorącej herbaty brak, więc chyba idę dalej...
Jedyna metoda na niejadka - wywieźć go w góry na prawdziwe pierogi!!
Tutaj już jednak chyba zostanę... wiecie jak uwielbiam czar drobnych światełek...
Młoda rządzi |
I ja dam radę!
Podkopię trochę...
...i zdobędę ten szczyt!!
Klimatyczne karczmy kuszą
Sywor jest jedną z naszych ulubionych, piękne wnętrza, pływające pstrągi i jesiotry, pyszna szarlotka, kwaśnica... Znacie to miejsce?
Krupówki... Są zwolennicy i przeciwnicy, ja uważam, że to tak wyjątkowe miejsce jak Monte Cassino w Sopocie. I nie ma co się wzburzać, że to już nie to Zakopane, że opanował je handel, zdjęciowe misie, Janosiki itd. Przecież jest ładniej niż kiedyś, coś poprawione, coś upiększone, dobudowane, a nie chcesz - nie kupujesz, nie robisz sobie zdjęć z owczarkiem podhalańskim, tylko spacerujesz, podziwiasz co się da i wzdychasz, że właśnie przeżywasz fajne chwile.
Dostrzegliście latarnię ukrytą między ośnieżonymi gałązkami?
Ostatnie foty przed wyjazdem. Słońce, ciepło, ogromna ilość śniegu - idealnie! Żal wyjeżdżać...:-(
Ktoś buszował w nocy po naszym tarasiku... ;-)
Owce będą na nas czekały do następnych odwiedzin...
Więc w drogę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz